Niewiele w Polsce działa organizacji tak nieprzerwanie i tak długo. Na 18 stycznia przypadł jubileusz 105-lecia istnienia Polskiego Czerwonego Krzyża. Jubileuszowy rok przebiega pod hasłem „Pomagamy od początku – bez końca”.
– Polski Czerwony Krzyż od 105 lat odpowiada na aktualne potrzeby społeczne. Pod znakiem czerwonego krzyża działają ludzie, którzy służą drugiemu człowiekowi. Niezależnie od pochodzenia, poglądów, czy orientacji politycznej: wszystkich nas łączy potrzeba bezinteresownego pomagania. Wielu wolontariuszy niosąc ratunek innym, poświęca się tracąc własne zdrowie lub nawet życie. Każda z tych osób zasługuje na ogromny szacunek i pamięć – komentuje jubileuszową okoliczność Michał Mikołajczyk, członek Zarządu Głównego Polskiego Czerwonego Krzyża.
PCK jest od początku swego istnienia głęboko związany z historią Polski. Był obecny przy najważniejszych dziejowych wydarzeniach: wojnie polsko-bolszewickiej (1920), przewrocie majowym (1926), wielkich katastrofach naturalnych, wojnie obronnej (1939), ekshumacji grobów katyńskich (1943), Powstaniu Warszawskim (1944), powojennej odbudowa Polski, ustrojowej transformacji (1989), powodzi stulecia (1997) i ostatnio przy pandemii Covid-19 i wojnie na Ukrainie.
W początkowym okresie działalności (1919 – 1923)
prace Czerwonego Krzyża w Polsce toczyły się w warunkach zbliżonych do konfliktu zbrojnego. Aktualny był problem ozdrowieńców i inwalidów, którym ciężko było znaleźć miejsce w społeczeństwie. Masowym zjawiskiem pozostawało bezrobocie, dotykające w dużej mierze zdemobilizowanych żołnierzy.
Pomoc wykluczonym weszła na stałe do programu Polskiego Czerwonego Krzyża. Wyzwaniem była walka z chorobami zakaźnymi, na tym polu sukcesy odnosiły przychodnie PCK. Na wsi, w dużej mierze pozbawionej podstawowej opieki medycznej, szerzono edukację sanitarną.
Nierozwiązanym problemem II Rzeczypospolitej
była bezdomność. Polski Czerwony Krzyż starał się zapewnić ludziom w kryzysie bezdomności: opiekę lekarską, ambulatoryjną i szpitalną, jak również niezbędne lekarstwa i środki higieny osobistej, zaś dzieciom pochodzącym z tych rodzin darmowe wyżywienie i witaminy.
Propagowano akcję przyjmowania w zamożniejszych domach ubogich dzieci do stołu, co miało głęboki wymiar humanitarny. Akcją pomocy doraźnej obejmowano także ofiary klęsk żywiołowych (powodzi, pożarów etc.), organizowano szpitale polowe i punkty opatrunkowe: wyposażone w profesjonalny sprzęt.
Opieka medyczna oraz pomoc humanitarna wymagały szkolenia kadr oraz doskonalenia umiejętności. Kluczowe znaczenie miał program edukacyjny dla sióstr pogotowia sanitarnego (nazwanych Siostrami PCK).
Specjalne kursy prowadzono dla ratowników i drużyn ratowniczych. Do transportu rannych i chorych używano wówczas koni, ale także pierwszych samochodów. Szerokim echem odbiło się wykorzystywanie przez Polski Czerwony Krzyż samolotu, co uchodziło wtedy za dowód postępu. Jedną z pięknych kart 105-letniej historii było zorganizowanie przez PCK masowego krwiodawstwa.
Działalność w czasie II wojny światowej
była prowadzona w warunkach ekstremalnie trudnych. Czerwonokrzyski personel był obecny na polach bitew i na miejskich barykadach, wszędzie z oddaniem realizując swą ogólnoświatową misję zapobiegania lub pomniejszania ludzkiego cierpienia.
Po wojnie w całym kraju zaczęły powstawać placówki PCK, łączące w sobie funkcje: przychodni lekarskiej, noclegowni, świetlicy, a także magazynu wydającego ubrania i żywność.
Z pomocą przychodziło Biuro Informacji i Poszukiwań, które tylko w 1945 roku otrzymało 1 020 845 zapytań, a w 120 364 przypadkach zdołało udzielić odpowiedzi. Warto wiedzieć, że Biuro nadal działa.
A funkcjonowanie PCK, najstarszej w Polsce organizacji humanitarnej, opiera się na trzech filarach:
• gotowości do działania w czasach kryzysu,
• działań na rzecz zdrowia i profilaktyki oraz
• aktywizacji społeczeństwa i niwelowaniu nierówności społecznych.
W okolicznościowym komunikacie podano:
„W 2022 r. PCK objął pomocą społeczną ponad 1,3 mln beneficjentów oferując m.in.: posiłki, paczki żywnościowe, zestawy higieniczne, odzież oraz zapomogi pieniężne. Ponad 4570 sióstr PCK na co dzień opiekuje się osobami starszymi, chorymi i niepełnosprawnymi. Po 24 lutego 2022 r. ważną grupą beneficjentów PCK stali się uchodźcy z Ukrainy. Dotychczas z pomocy skorzystało prawie 1,8 mln uchodźców zza wschodniej granicy”.