Ok. 4 tys. pozycji (o 2 tys. więcej) ma znaleźć się na liście Programu Leki 75+ po tym, jak Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy przewidujący rozszerzenie kręgu osób, którym przysługuje bezpłatne zaopatrzenie w leki, o dzieci do 18 lat i o seniorów powyżej 65 lat. Obecnie uprawnionymi do tych benefitów są osoby w wieku 75+. Zmiany mają wejść najpóźniej w 2024 r.
Z Programu Leki 75+ dotychczas skorzystało ok. 3 mln osób. Po zmianie program, bo on zostanie zmieniony, obejmie ok. 16 mln osób, w tym dzieci i młodzieży oraz seniorów.
– Program, który wdrażamy, to program solidarności międzypokoleniowej. To właśnie wyraz troski o najmłodszych i seniorów. Nie byłoby to możliwe bez fundamentalnej zmiany budżetu państwa i zupełnie nowego podejścia do zdrowia (…). Troszczymy się o najmłodsze pokolenie, które jest naszą przyszłością. Troszczymy się także o tych, którzy pracowali na naszą teraźniejszość. Ta troska polega na tym, aby starszy człowiek nie zastanawiał się, czy stać go, żeby wykupić receptę – podkreślił (10 lipca) premier Mateusz Morawiecki.
– 7-procentowa gwarancja wzrostu nakładów na ochronę zdrowia pozwala wdrażać nowe programy m. in. bezpłatnych leków dla seniorów 65+ oraz dla dzieci i młodzieży do 18 lat (…). To są przede wszystkim leki skierowane do tych, którzy chorują przewlekle, do tych, którzy są w trudnej sytuacji, bo ten wydatek na leki stanowił dla nich dużą i stałą część budżetu. Wprowadzając to rozwiązanie dajemy nie tylko efekt prozdrowotny, ale i ulgę – dodał minister zdrowia Adam Niedzielski.
Realizacja Programu 75+ od 2016 r. kosztował 4,5 mld zł. W 2022 r. wydano na ten cel blisko 800 mln. Na poszerzenie programu rząd ma przeznaczyć dodatkowo 1,6 mld zł. Łącznie będzie to 2,4 mld zł.
Pytany przez dziennikarzy o to, jakie nowe leki znajdą się na liście darmowych medykamentów, minister Niedzielski wyjaśnił:
– Jeżeli chodzi o to, które konkretnie leki znajdą się na liście darmowych leków, to jest to decyzja ogłaszana poprzez obwieszczenie ministra zdrowia.
Szef resortu nie uchylał się od odpowiedzi, bo zaznaczył, że taka lista powstanie po konsultacjach z ekspertami.
– Szukamy leków, które są najbardziej efektywne. To są leki, które przeszły proces analizy, czy ich skutki zdrowotne uzasadniają wydatkowanie środków publicznych. Zanim dojdziemy do obwieszczenia tej listy, potrzebny jest pewien proces ekspercki – tłumaczył mediom minister, dodając, że po rozszerzeniu Programu Leki 75+ o nowe grupy odbiorców „MZ planuje umieścić na liście darmowych leków wszystkie leki refundowane”.