FOT.: ANDRZEJ BĘBEN
Odliczamy dni do ważnego wydarzenia dla Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. Tegoroczne obchody Dnia Ratownictwa Medycznego (17 października) połączone będą z uroczystym nadaniem Pogotowiu sztandaru.
Sztandar uzewnętrzniać będzie jedność i współdziałanie społeczności Pogotowia. Będzie on towarzyszyć, między innymi, podczas wydarzeń szczególnie ważnych i uroczystych dla Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. To tak w skrócie. Dlaczego teraz, a nie później?
W tym roku mija 30 lat od nadania nazwy, pod którą funkcjonuje największe w Polsce pogotowie...
Do ceremonii przekazania sztandaru dyrektorowi WPR w Katowicach prawie półtora miesiąca, więc wiele jeszcze może się zdarzyć. Wstępnie można poinformować, że uroczystość nadania sztandaru rozpocznie się w kościele pw. Wniebowzięcia NMP,przy ulicy Granicznej 26 – paręset metrów od centrali WPR. Tam sztandar zostanie poświęcony, a potem ciąg dalszy uroczystości przeniesiony zostanie do siedziby WPR, przy Powstańców Śląskich 52.
Co dalej? Dalej uroczystość będzie przebiegała w zgodzie z tradycją.
Będą okolicznościowe przemówienia, przekazanie sztandaru dyrektorowi WPR, potem ten przekaże go pocztowi sztandarowemu. W tym miejscu informowaliśmy nieco o zdaniach pocztu sztandarowego, więc można sobie przypomnieć: co, jak i dlaczego?
Sztandar jest symbolem i symboliką przemawia
Gdy już sztandar przejmie poczet, to uczestniczącym w uroczystościach opowie o jego genezie Michał Malisz – nie tylko ratownik medyczny, ale znawca historii ratownictwa medycznego, a również i całej symboliki związanej ze sztandarami. Ważnym momentem w tej uroczystości będzie „umieszczenie gwoździ paradnych na pamiątkowej tablicy”. Kto tego dokonana? Przekonacie się 17 października.
Sam sztandar będzie wyglądał następująco... Na jednej jego stronie umieszczone będą… W tym tzw. zakresie z prezentacją szczegółów także wstrzymamy się do obchodów Dnia Ratownictwa Medycznego.
Możemy wyjawić, że sztandar ma standardowe wymiary – 100 cm na 100 cm, a jego drzewiec – zakończony godłem Rzeczypospolitej – składa się z dwóch części: 157 cm i 130 cm; razem: 287 cm długości.
Można wydrukować, ale w tradycji nie idzie się na łatwiznę
Dawno temu sztandary wykonywało się tylko ręcznie. W skrócie: wszystko co na nim było uwidocznione, zostało ręcznie wyhaftowane. Świat się zmienia. Dziś można mieć sztandar, można rzec: wydrukowany. Albo też wyhaftowany maszynowo. Lub ten w wersji tradycyjnej.
Od kilku tygodni nad sztandarem dla Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego pochylają się siostry ze Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza.
Sztandar powstaje w pracowni boromeuszek w Piekarach Śląskich, w Pracowni Szat Liturgicznych.
Siostry mają wieloletnie doświadczenie w tworzeniu (nazwać ten proces: „produkcją”, byłoby to ujmą dla ich pracy) sztandarów. Generalnie w tworzeniu sztandarów tradycyjnymi, ręcznie wykonywanymi, technikami zakonnice specjalizują się od wieków. Dość powiedzieć, że wiele (jeśli nie większość) sztandarów dla komitetów Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wyszło spod rąk... niespotykanie cierpliwych zakonnic...
Z początkiem października prace nad sztandarem dla WPR w Katowicach zostaną zakończone. Potem – obchody Dnia Ratownictwa i co dalej ze sztandarem? Będzie prezentowany, przez poczet, podczas ważnych uroczystości, nie tylko dla Pogotowia. A poza tymi dniami będzie (jeśli nic się w tej materii nie zmieni) eksponowany w gablocie, vis a vis przejścia z portierni do Pogotowia...