W 2023 r. w województwie śląskim odnotowano 67 zachorowań na krztusiec (d. koklusz). W minionym roku chorobę zdiagnozowano u 3236 osób. To 48-krotny wzrost zachorowań w stosunku rok do roku. Takie dane podała (9 kwietnia) Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Katowicach.
Wskaźnik zapadalności na krztusiec, czyli ostrą, bakteryjną chorobę zakaźną układu oddechowego, w województwie śląskim wyniósł 75,2 na 100 tys. mieszkańców. W 296 z 3236 przypadków konieczna była hospitalizacja – poinformował dziennikarzy Grzegorz Hudzik, dyrektor wojewódzkiego sanepidu.
Skąd taki ogromny wzrost zachorowań na krztusiec?
Zdaniem dyrektora WSSE jest tak za przyczyną m.in. zmniejszającej się liczby szczepień i odporności poszczepiennej. To z kolei wynika z braku przyjmowania dawek przypominających, które powinno się przyjmować co dekadę. Przyczyną wzrostu, a ściślej spadku odporności, jest także długi czas izolacji społecznej w czasie pandemii COVID-19.
– Na szczęście mogę powiedzieć, że w tej chwili wyszczepialność jest jednak takim punktem najistotniejszym. Ona jest w dalszym ciągu w naszym województwie dość wysoka, bo wynosi ponad 90 proc., ale zróbmy wszystko, żeby stworzyć ten parasol ochronny. Nie ma innej formy faktycznej profilaktyki poza szczepieniami przeciwko tej chorobie – podkreślił Grzegorz Hudzik.
Krztusiec to ostra, wysoce zakaźna choroba układu oddechowego, wywoływana przez bakterie Bordetella pertussis. Charakterystyczne są napadowe ataki kaszlu, które mogą prowadzić do wymiotów, bezdechu, a u dzieci – do zatrzymania oddechu. Bordetella pertussis kolonizuje nabłonek dróg oddechowych i produkuje toksyny (m.in. toksynę krztuścową), uszkadzające nabłonek i wpływające na układ odpornościowy.
Krztusiec przebiega w trzech fazach.
Faza pierwsza - nieżytowa (kataralna) – 1–2 tygodnie (katar, kichanie, lekki kaszel, stan podgorączkowy – przypomina przeziębienie).
Faza druga - napadowa – 2–6 tygodni (silne napady kaszlu zakończone głębokim wdechem z charakterystycznym „pianiem”; wymioty po kaszlu, bezdechy – szczególnie u niemowląt, sinica).
Faza trzecia - zdrowienia (rekonwalescencji) – do kilku tygodni lub miesięcy (stopniowe ustępowanie kaszlu).
Dyrektor Hudzik, omawiając sytuację sanitarno-epidemiologiczną w województwie, podkreślił, że w 2024 r. był ponad 7-krotny wzrost wykrytych przypadków grypy: z 4789 w 2023 r. do 33 714 w 2024 r. W tym przypadku wskaźnik zapadalności wyniósł 783,2 na 100 tys. mieszkańców. W 1389 przypadkach konieczna była hospitalizacja. Odnotowano 53 zgony.
Dyrektor WSSE w Katowicach podkreślił, że te osoby zmarły wskutek powikłań. Uważa, że są to dane niedoszacowane, bo wynikają z potwierdzonych przypadków w badaniach ambulatoryjnych i szybkich testach. Faktycznie zgonów mogło być dwa razy więcej...