Po tym, jak w styczniu, od noża pijanego pacjenta, zginął 62-letni ratownik medyczny, nadal w różnych ośrodkach decydenckich trwa debata nad tym, jak uczynić pracę ratownika medycznego (względnie) bezpieczną. Mają być wyposażeni w kamizelki ochronne, oprogramowanie SOS w tabletach itd. Z cenną inicjatywą wystąpiła Krajowa Izba Ratowników Medycznych. Ratownicy medyczni będą mogli zgłaszać przypadki agresywnych zachowań ze strony pacjentów.
Akcja godna pochwały, bo tak po prawdzie nie ma wiarygodnych statystyk dotyczących problemu. Zgłaszane do policji są najczęściej zdarzenia szczególnie karygodne, tj. takie, kiedy pacjent zaatakował ratownika i doprowadził nie tylko do naruszenia jego nietykalności...
Projekt „Rejestr przypadków agresji w stosunku do ratowników medycznych – etap 1”. ma na celu zebranie oraz analizę danych o przypadkach agresji (słownej i fizycznej) w stosunku do ratowników medycznych. Jak podkreśla KIRM, dane będą poddawane ciągłej ocenie – tygodniowej, miesięcznej i kwartalnej.
Baza danych zostanie powstanie na podstawie zgłoszeń ratowników, również dotyczących wydarzeń z przeszłości. KIRM zachęca do wypełniania specjalnych formularzy. Możne je pobrać z tej strony.
Są w nim m.in. pytania o rodzaj agresji (słowna/ fizyczna) oraz szczegóły dotyczące zdarzenia (rodzaj ataku, ewentualne obrażenia, miejsce, w którym doszło do zdarzenia, interwencja służb mundurowych).
Osoby, które doświadczyły ataku ze strony pacjentów i chcą go zgłosić do rejestru, powinny wypełnić formularz i przesłać go na adres internetowy dedykowany poszczególnym województwom:
•
•
•
•
Projekt będzie prowadzony do momentu wprowadzenia rozwiązania systemowego, jakie zostanie zaproponowane przez stronę rządzącą – podkreśliła Krajowa Izba Ratowników Medycznych.