W niedzielę, 23 lutego, obchodzony był Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. W poniedziałek, za miesiąc czy za pół roku cierpiący na depresję będą się z nią zmagali. Perspektywy walki z chorobą, która – niestety – dla wszystkich taką nie jest , nie są optymistyczne. Szacuje się, że w Polsce z depresją zmaga się 1,2 mln osób. W 2023 r. udzielono ponad 800 tys. pacjentom świadczeń z rozpoznaniem głównym (lub współistniejącym) depresji.
Przyczyną depresji jest wiele mechanizmów biopsychospołecznych. Po pierwsze: tych związanych z biologią naszego mózgu i działaniem neuroprzekaźników, czyli chemicznych związków, które regulują jego aktywność. Drugim obszarem są nasze doświadczenia, środowisko w jakim żyjemy i zdarzenia życiowe, z jakimi musimy się mierzyć. Na styku biologii i środowiskowych wyzwań jest człowiek z jego mechanizmami rozumienia siebie, innych i otaczającego go świata.
– Każdy z nas rozwija swoje własne przekonania i sposób myślenia, mechanizmy radzenia sobie z samymi sobą i innymi. Stają się one specyficznym filtrem nakładanym na rzeczywistość. A.T Beck, jeden z twórców podejścia poznawczego, wskazywał na rolę tych właśnie czynników w rozwijaniu się myślenia o sobie jako bezwartościowej osobie, świecie jako miejscu pełnym cierpienia i braku nadziei na przyszłość, które charakteryzują osoby z depresją. Wskazywał jednocześnie, że to zniekształcone myślenie może być wtórnie źródłem cierpienia, ale możemy je zmieniać i modyfikować za pomocą psychoterapii – wyjaśnia psychoterapeuta poznawczo-behawioralna Magdalena Skotnicka-Chaberek, wiceprzewodnicząca Polskiego Towarzystwa Terapii Poznawczej i Behawioralnej*
Różne są oblicza depresji
Depresja to nie chwilowy smutek, ale ciężka i często zagrażająca życiu choroba o wielu twarzach. To między innymi:
• obniżony nastrój,
• zniechęcenie i zobojętnienie,
• trudność w podejmowaniu codziennych aktywności,
• zaburzenia uwagi i pamięci, trudności w regulacji emocji,
• problemy ze snem, apetytem, popędem seksualnym to objawy, które mogą świadczyć o depresji.
Wszystkie one przekładają się na funkcjonowanie człowieka w codziennym życiu, zarówno osobistym, jak i zawodowym. I powodują cierpienie o różnym nasileniu: od lekkiego po ciężkie.
– Depresja sprawia, że lepiej pamiętamy negatywne niż pozytywne wydarzenia z naszego życia. Powracanie myślami do przykrych doświadczeń i ich nieustanne analizowanie, czyli ruminacja, to jeden z mechanizmów podtrzymujących jej objawy. Dodatkowo, na nasze samopoczucie negatywnie wpływa także unikanie aktywności lub kierowanie jej na czynności (na przykład skrolowanie telefonu), co może prowadzić do pogłębiającego się poczucia beznadziei. Brak nadziei jest częstą przyczyną myśli samobójczych – podkreśla psychoterapeutka.
Depresja może maskować lub udawać poważne choroby somatyczne, ale także częściej zdarza się osobom po udarze, z szumami usznymi, w wieku podeszłym, osobom z niedoczynnością tarczycy, czy chorobami nowotworowymi. Objawy, których doświadcza pacjent, utrudniają mu podtrzymywanie dobrego nastroju, radzenie sobie, a jednocześnie objawy depresji wtórnie nasilają objawy choroby podstawowej i utrudniają pacjentowi podejmowanie aktywnych postaw wspierających zdrowienie
Nie wolno lekceważyć tej choroby
Depresja jest uznawana za chorobę. W Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD-10 i ICD-11 jest klasyfikowana jako zaburzenie psychiczne i behawioralne. Kiedy nie jest leczone, może prowadzić do śmierci. Dlatego także ważne jest otrzymanie adekwatnej pomocy. Dotyczy do zarówno farmakoterapii, jak i psychoterapii.
– Obecnie zalecenia zakładają, że skuteczne oddziaływania zależą od nasilenia objawów. Ważne jednak, aby podejmować leczenie jak najszybciej z uwzględnieniem połączenia wysiłków psychiatry i psychoterapeuty. Metodami o udokumentowanej skuteczności w leczeniu depresji są przede wszystkim farmakoterapia ukierunkowana na przywrócenie zaburzonej równowagi receptorów oraz psychoterapia w tym przede wszystkim oddziaływania psychoterapii poznawczo-behawioralnej – wskazuje Magdalena Skotnicka-Chaberek. – Chcę tu podkreślić, że nie chodzi o jakąkolwiek psychoterapię, ale o metody oparte na rzetelnej wiedzy naukowej, które terapeuta powinien wykorzystywać zgodnie ze stanem tej wiedzy.
Jak pomóc osobom z depresją?
Depresja jest zaburzeniem, które może powodować ogromne obciążenie dla pacjenta, zagrażać jego życiu, utrudniać pracę zawodową czy pełnienie ról społecznych - czasami osoba taka wymaga większej uwagi otoczenia, sięgania po zewnętrzne zasoby.
– Rodzic z depresją może potrzebować wsparcia w pełnieniu roli rodzica i pomocy w zaspokajaniu potrzeb dzieci. Czasami pacjent wymaga hospitalizacji, aby zapewnić bezpieczeństwo i umożliwić powrót do codziennych aktywności i radzenia sobie. Ważne, aby pamiętać, że depresja jest chorobą, która może dotykać osoby w każdym wieku dzieci, młodzież dorosłych, że to nie jest tak, że osoba z depresją może po prostu wziąć się w garść. Potrzebuje wsparcia, pomocy i jak najszybszego fachowego leczenia. Potrzebuje pomocy w podejmowaniu czasami nawet bardzo drobnych wysiłków – tłumaczy Magdalena Skotnicka-Chaberek.
Zaangażowanie w aktywność ruchową, rozwijanie umiejętności rozwiązywania problemów czy regulacji emocji, dostarczanie sobie wzmocnień i aktywności przyjemnych ułatwiają stawanie się zdrowym i mogą przerywać błędne koła mechanizmów sprzyjających powstawaniu objawów...