Prezydent Andrzej Duda wystosował list do „Organizatorów i Uczestników obchodów 104. rocznicy Bitwy Warszawskiej 1920 roku". 15 sierpnia to także Święto Wojska Polskiego. Ustanowiono je 30 lipca 1992 r. i nawiązuje ono do tradycji II Rzeczypospolitej. Święto ustanowił – „Rozkazem Dziennym Nr 126 Ministerstwa Spraw Wojskowych z 4 sierpnia 1923 r.” – gen. Stanisław Szeptycki. Nazwano je Świętem Żołnierza. Wcześniej za takie (nieformalne) święto uznawano rocznicę wymarszu z Krakowa Pierwszej Kompanii Kadrowej (6 sierpnia 1914 r.)...
Drodzy Rodacy!
Szanowni Państwo!
104 lata temu na przedpolach Warszawy rozegrała się jedna z najważniejszych bitew w dziejach Polski i Europy. Rzeczpospolita odniosła w niej wielkie zwycięstwo – triumf, który pozwolił wyprzeć siły nieprzyjaciela daleko na wschód, zmusić Rosję sowiecką do rokowań pokojowych, a w konsekwencji umocnić granice i niepodległość odrodzonego państwa polskiego. Stało się tak przede wszystkim dzięki męstwu i wytrwałości naszej armii – w znacznej części ochotniczej – oraz umiejętnościom jej dowódców. Ważną rolę odegrały zmysł państwowy zjednoczonych w obliczu zagrożenia elit politycznych i wspólny wysiłek narodu polskiego, pragnącego zapewnić swoim siłom zbrojnym wszelkie niezbędne środki do prowadzenia walki.
Na uwagę zasługuje wyjątkowa motywacja bohaterskich obrońców naszej Ojczyzny oraz walczących u ich boku żołnierzy reprezentujących różne nacje. Złem, przeciw któremu walczyli nasi pradziadowie, była nie tylko utrata dopiero co odzyskanego niepodległego państwa na rzecz moskiewskiego imperium. Stawką było też uniknięcie koszmaru totalitarnej tyranii i obrona wartości fundamentalnych dla cywilizacji Zachodu.
Podbój Polski miał bowiem zdusić ducha oporu narodów Europy Wschodniej i Środkowej oraz otworzyć bolszewikom drogę na Zachód, do wzniecenia rewolucji i narzucenia komunizmu pozostałym państwom naszego kontynentu. Dyktat „czerwonych carów” miał oznaczać koniec granic państwowych, tożsamości narodowych, religii i tradycji duchowych, wolności politycznych i gospodarczych oraz szacunku dla prawa – zastąpionego strachem przed przemocą. Sowieci nie tolerowali autonomii rodziny, wspólnoty lokalnej, zakładu pracy, uczelni czy demokratycznych stowarzyszeń – chcieli podporządkować te zbiorowości wszechwładnej partii komunistycznej. Tragiczna historia państw, w których zapanował ten nieludzki ustrój, jest przejmującą, wciąż aktualną przestrogą.
Uroczystości upamiętniające Wiktorię Warszawską 1920 roku są więc nie tylko okazją do radosnego świętowania, do manifestowania dumy z wielkiego sukcesu naszych przodków i chwały polskiego oręża. Przypominają także, że suwerenna Rzeczpospolita to nasze najważniejsze wspólne dobro. Że dla Jej siły i suwerenności – a tym samym dla naszych swobód i wspólnej pomyślności – warto walczyć i pracować. To dumne sierpniowe święto wzywa, abyśmy łączyli nasze siły w trosce o bezpieczeństwo i zasobność Ojczyzny – a także o to, aby wolność, solidarność i sprawiedliwość były jej najwyższymi prawami.
Wieczna cześć i chwała bohaterom Bitwy Warszawskiej 1920 roku!
Niech żyje Polska Niepodległa!
Z wyrazami szacunku i sympatii
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Andrzej Duda