W Rudzie Śląskiej podsumowano (25 lipca) pierwszy miesiąc wakacji w bezpiecznym korzystaniu ze śląskich dróg.
W okolicznościowej konferencji prasowej uczestniczyli: wojewoda śląski Marek Wójcik; insp. Jacek Stelmach - zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach; Dariusz Winiarczyk - wojewódzki inspektor transportu drogowego i Łukasz Pach - dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.
Insp. Stelmach poinformował, że po miesiącu wakacji „drogówka” odnotowała 190 wypadków i 4087 kolizji. Dla wyjaśnienia: o wypadku drogowym mówi się wtedy, gdy obrażenia odnieśli ludzie. Zdarzenia, w których do tego nie dochodzi, klasyfikowane są jako kolizje. Niestety, w wypadkach zginęło 11 osób, a 213 odniosło rany, mniej lub bardziej dotkliwe.
KWP w Katowicach w komunikacie podała:
„Policjanci ze śląskiej drogówki cały czas dbają o bezpieczeństwo podróżujących drogami naszego województwa. Patrole policjantów w białych czapkach zwracają uwagę nie tylko na prędkość, z jaką poruszają się pojazdy, ale również na stan techniczny pojazdów, liczbę przewożonych osób oraz to, czy podróżni przestrzegają obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa, a dzieci przewożone są w fotelikach. Mundurowi skupiają się również na kontrolach autobusów i kierowców, przewożących dzieci i młodzież na obozy, kolonie czy wycieczki”.
Rok temu, od połowy czerwca do 1 września, w województwie śląskim doszło do 630 wypadków drogowych. Zginęły w nich 42 osoby, a 708 zostało rannych.