Czasy są niespokojne,dochodzą głosy, że Rosja za kilka lat może zaatakować państwa wschodniej flanki NATO. Wojna na Ukrainie pokazuje, jak ważna jest wojskowa służba zdrowia. Potrzeba fachowców obeznanych w medycynie pola walki. A takich - poza wojskowymi strukturami - jest niewielu. Może to zmienić się, bo uczelnie medyczne przymierzają się do zaoferowania takich studiów, w systemie podyplomowym. Jako pierwszy w Polsce z taką ofertą wystąpił Śląski Uniwersytet Medyczny. Od nowego roku akademickiego ruszają w nim podyplomowe studia z medycyny pola walki. Dotychczas (od 2018 r.) był to przedmiot na kierunku „ratownictwo medyczne”.
Elitarne studia dla medyków gotowych na ekstremalne wyzwania
Medycyna pola walki to specjalistyczna gałąź medycyny ratunkowej i wojskowej, zajmująca się udzielaniem skoordynowanej, natychmiastowej pomocy medycznej rannym w warunkach bojowych lub ekstremalnego zagrożenia, przy ograniczonym dostępie do zaawansowanej aparatury i wsparcia logistycznego.
Do kogo adresowana jest oferta SUM?
„To szkolenie dla medyków, którzy chcą działać tam, gdzie kończy się komfort, a zaczyna prawdziwe zagrożenie. W strefach konfliktów, podczas katastrof, pod presją czasu i ognia - tam, gdzie każda decyzja ma cenę życia” – zachęca uczelnia, która te studia będzie prowadzić we współpracy z Jednostką Wojskową Komandosów w Lublińcu.
Studenci będą zgłębiać tajniki medycyny pola walki od praktyków z doświadczeniem wojskowym, specjalistów z medycyny taktycznej, ratownictwa, psychologii kryzysowej. Studia te mają być nie tylko elitarne i prestiżowe, ale i nietuzinkowe. Bowiem studenci będą pobierać nauki w warunkach, które odzwierciedlają rzeczywiste sytuacje pola walki.
By studiować medycynę pola walki, należy legitymować się dyplomem ukończenia studiów I, II stopnia lub jednolitych studiów magisterskich:
• lekarskich lub lekarsko-dentystycznych,
• pielęgniarstwa lub położnictwa,
• ratownictwa medycznego lub innym kierunku, ale pod warunkiem posiadania uprawnień do wykonywania zawodu ratownika medycznego w rozumieniu ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym.
Studia – obecnie dla 24 studentów – potrwają 3 semestry, obejmują łącznie 366 godzin dydaktycznych, w tym 238 godzin zajęć praktycznych. W programie m.in. elementy intensywnej terapii, chirurgia polowa, zaawansowana opieka nad poszkodowanym na polu walki, a nawet „bytowanie w terenie przygodnym”, czyli coś na wzór surwiwalu w warunkach kryzysowych lub wojny.


