Każdy dyspozytor medyczny może godzinami opowiadać o tym, jak reagują ludzie, gdy dowiadują się, że karetka nie jest przychodnią na kółkach. Narodowi wydaje się, że pogotowie jest na każde wezwanie i nikomu nie może odmówić. Tymczasem ok. połowa wezwań uznawanych jest za nieuzasadnione.

Czasem jednak przyjmujący zgłoszenie może błędnie je ocenić. Człowiek popełnia błędy. Czy wprowadzone cztery lata temu procedury zbierania wywiadu medycznego zminimalizowały ryzyko popełnienia błędu przy kwalifikowaniu wezwania?

„Czy pogotowie przyjedzie? O tym musi zdecydować dyspozytor medyczny...” - to tytuł analitycznego tekstu zamieszczonego w portalu rynekzdrowia.pl. Dyspozytor zareaguje wysłaniem karetki, gdy w oparciu o wywiad medyczny uzna, że doszło do „stanu nagłego zagrożenia zdrowia lub życia”. To dość ogólne kryterium jest przez dzwoniących do pogotowia ratunkowego zwykle pojmowane subiektywnie, intuicyjnie. Szczegółowe informacje o tym, w jakich stanach nagłych można liczyć na pomoc pogotowia są dostępne na stronach internetowych Ministerstwa Zdrowia, NFZ, a także szpitali.

Od 1 lipca 2014 r. obowiązuje rozporządzenie ministra zdrowia (z 10 stycznia 2014 r.) ws. ramowych procedur przyjmowania wezwań przez dyspozytora medycznego i dysponowania zespołami ratownictwa medycznego.

– Algorytmy, którymi posługują się dyspozytorzy medyczni są stosunkowo szerokie. W wielu wypadkach, gdy zebrane w trakcie wywiadu medycznego odpowiedzi osoby wzywającej pogotowie nie ukazują jednoznacznego obrazu zagrożenia zdrowotnego, algorytm poddaje sugestię „rozważ wysłanie zespołu ratownictwa medycznego”. I to dyspozytor, w oparciu o wiedzę medyczną oraz o swoje doświadczenie musi podjąć decyzję – podkreśla Wojciech Brachaczek, lekarz koordynator WPR w Katowicach.

Sami pacjenci wzywający pogotowie potrafią celowo wprowadzać w błąd dyspozytorów, dzwoniąc po raz kolejny i informując, że ich stan raptownie się pogorszył. Wszystkie przedstawione sytuacje powodują, że dyspozytorzy medyczni pracują pod ogromną presją...

Czytaj cały artykuł w portalu rynekzdrowia.pl.