Jednym z głównych filarów programu wyborczego PiS ma być ten, który dotyczy darmowych leków dla dzieci i młodzieży do lat 18. oraz dla grupy wiekowej 65+. W niedzielę (28 maja) minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział (w Polsat News), że program może wejść w życie już od września. W poniedziałek premier nie wykluczył takiej możliwości.

Na antenie Polsat News szef resortu zdrowia powiedział, że program darmowych leków dla tych grup wiekowy najpóźniej zaistnieje od 1 stycznia 2024 r., ale…

– Cały czas jesteśmy w fazie podejmowania decyzji, najpóźniej na pewno to jest od początku roku 2024, ale rozważamy scenariusz, żeby wprowadzić to o kwartał wcześniej, czyli od końca września – wyjawił minister Niedzielski.

Wyjaśnił, że:

– Przed wszystkim chcemy poszerzyć listę (...). Chcemy przyspieszyć, bo jesteśmy po takiej analizie kosztowej, która pokazuje, że jesteśmy jeszcze w stanie kosztowo w tym roku zmieścić te leki.

W programie zapytano ministra o to, dlaczego do programu darmowych leków dołączono dzieci i młodzież w wieku do 18. r. życia?

– Szczerze mówiąc zastanawialiśmy się na tym, do których grup kierować przede wszystkim tę interwencję pomocową państwa, bo trzeba sobie bardzo otwarcie powiedzieć, że to jest pomoc państwa. I z jednej strony mamy seniorów, którzy mają duże obciążenie kosztowe, to jest zjawisko wielochorobowości i wielu chorób przewlekłych, które wymagają płacenia. Naturalnym było wsparcie tej grupy, która najczęściej korzysta. Z drugiej strony, jeżeli mówimy o juniorach, o dzieciach, to uzasadnienie zdrowotne jest bardzo proste: chcemy, żeby wszystkie dzieci, niezależnie od zasobności ich rodziców, miały dostęp do technologii lekowych, które są zweryfikowane…

O weryfikację wypowiedzi ministra zdrowia w rzeczonej sprawie spytano w poniedziałek premiera, który gościł w radomskim Centrum Informatyki Resortu Finansów.

– Nie wykluczam, że jest to możliwe, ale żadne decyzje jeszcze nie zapadły - odpowiedział Mateusz Morawiecki.

Teraz darmowe leki przysługują osobom w wieku 75+.