DLA RATOWNIKÓW DLA PACJENTÓW DLA LEKARZY | 20 marca 2023
Fot.: PIXABAY
20 marca 2020 r. premier Mateusz Morawiecki ogłosił wprowadzenie, na terytorium całej Polski, „stanu epidemii”. Wcześniej wykryto w kilka przypadków zarażenia się koronawirusem SARS-CoV-2. 11 marca Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła. stan pandemii. Tak rozpoczął się pierwszy jej rok, choć wiosną 2020 r. większość ekspertów nie przewidywała, że będzie ona jeszcze trwać w 2023 r.
„Jesteśmy głęboko zaniepokojeni zarówno alarmującym poziomem rozprzestrzeniania się, intensywnością, jak i alarmującym poziomem braku działań (rządów poszczególnych krajów). Dlatego sformułowaliśmy ocenę, że COVID-19 można scharakteryzować jako pandemię" – tłumaczył wówczas Tedros Adhanom Ghebreyesus, dyrektor generalny WHO. W Polsce stan epidemii został zniesiony w trzecim jej roku, tj. 13 maja 2022 r. Obecnie obowiązuje „stan zagrożenia epidemią”. Pierwszy jej rok był najbardziej dotkliwy dla ludzi i gospodarki. Przypomnijmy co ważniejsze daty z kalendarium zmagań z SARS-CoV-2/COVID-19 w roku 2020.
Nim premier ogłosił to, co ogłosił, już 12 marca wprowadzony został stan zagrożenia epidemicznego. Zostały zawieszone zajęcia w szkołach, przedszkolach, żłobkach.
13 marca zaczynają obowiązywać pierwsze ograniczenia działalności gospodarczej:
• ograniczenie funkcjonowania galerii handlowych,
• zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób o charakterze publicznym, państwowym i religijnym,
• restauracje mogą dostarczać jedynie jedzenie na wynos,
• zamknięte zostają siłownie, baseny, kluby taneczne, kluby fitness, muzea, biblioteki i kina.
20 marca premier Mateusz Morawiecki ogłasza decyzję: „Wprowadzamy stan epidemii, który daje odpowiednim organom państwowym nowe uprawnienia, ale na nas wszystkich nakłada również nowe obowiązki”.
23 maja rozszerzono pakiet ograniczeń Do 11 kwietnia obowiązywało ograniczenie w przemieszczaniu się poza celami bytowymi, zdrowotnymi i zawodowymi. Ograniczono także ilość udostępnianych miejsc w transporcie publicznym. Wprowadzony został całkowity zakaz zgromadzeń.
31 marca do istniejących dodano kolejne ograniczenia:
• liczbę klientów przybywających w tym samym czasie w sklepach ograniczono do trzech na kasę.
• zamknięto budowlane sklepy wielkopowierzchniowe w weekendy,
• wprowadzono godziny, w których seniorzy mogli robić zakupy,
• zamknięto hotele i miejsca wynajmu krótkoterminowego,
• zamknięto wszystkie zakłady fryzjerskie, kosmetyczne, salony tatuażu i piercingu,
• wprowadzono także zakaz przebywania na plażach i terenach zielonych, czyli w lasach i parkach.
9 kwietnia wprowadzono nakaz zasłaniania nosa i ust. „Każda osoba w miejscu publicznym będzie musiała nosić maseczkę, szalik czy chustkę, która zakryje zarówno usta, jak i nos” – komunikował rząd.
16 kwietnia rząd ogłosił plan znoszenia restrykcji oraz pierwszy etap znoszenia obostrzeń (od 20 kwietnia). Powiało optymizmem. Władza pozwoliła wchodzić do lasów i parku i „przemieszczać się w celach rekreacyjnych”. Zwiększono liczbę osób, która mogła jednocześnie robić zakupy.
24 kwietnia przedłużono zamknięcie szkół do 24 maja 2020 r.
25 kwietnia ogłoszono zniesienie pewnych ograniczeń dotyczących tzw. aktywności sportowej. Otworzono niektóre obiekty sportowe (4 maja). Podano daty wznowienia rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy (29 maja) i żużlowej ekstraligi (12 czerwca).
29 kwietnia ogłoszono drugi etap znoszenia obostrzeń począwszy od 4 maja. Otworzone zostały centra handlowe i sklepy wielkopowierzchniowe przy zachowaniu limitu 1 osoby na 15 m kw. Uchylony został zakaz handlu w weekendy dla wielkopowierzchniowych sklepów budowlanych. Zaczęły znów pracować hotele i „miejsca noclegowe, z wyjątkiem przestrzeni rekreacyjnych takich jak baseny i centra fitness. Otwarto (z zachowaniem maseczkowania i utrzymywania tzw. dystansu społecznego) bibliotek, archiwów, muzeów oraz innych obiektów kultury. Można było (od 4 maja) korzystać z rehabilitacji leczniczej. Salony masażu nadal były zamknięte. Otwarto (6 maja) żłobki i przedszkola.
13 maja ogłoszono wprowadzenie trzeciego etapu luzowania obostrzeń (od 18 maja). Zniesiony został nakaz zasłaniania nosa i ust w otwartej przestrzeni publicznej. Zniesiony został limit osób w sklepach. Został zniesiony zakaz organizacji wydarzeń do 150 osób. Otwarte zostały baseny, siłownie, kluby fitness, sale zabaw i parki rozrywki. Powrócono do organizacji targów, kongresów itp. w wersji stacjonarnej.
Od 29 maja mogli zająć do 25 proc. miejsc na stadionach.
24 lipca ogłoszono zwiększenie limitów osób mogący przebywać w tym samym czasie na trybunach, basenach, targach, wystawach i konferencjach itp.
Po letnim osłabieniu natężenia pandemii jesienią doszło do wzrostu zakażeń, co określano mianem II fali epidemii. W ślad za tym poszły kolejne obostrzenia sanitarne.
17 października został wprowadzony reżim sanitarny z podziałem Polski na strefy żółte i czerwone, ale już 23 października stał się on nieaktualny, bo cały kraj stał się strefą czerwoną. Spowodowało to m.in. wprowadzenia nauczania zdalnego dla klas IV – VIII. Dzieciom i młodzieży do lat 16. nie można było przemieszczać się bez asysty rodziców lub innych dorosłych opiekunów (poza sytuacja, gdy dziecko szło do szkoły i z niej wraca). Zamknięto sanatoria i restauracje. Wprowadzono przepis, w myśl którego w spotkaniach i zebraniach czy innych imprezach w przestrzeni publicznej (z wyjątkiem służbowych) mogło uczestniczyć maksimum „5 osób spoza wspólnego gospodarstwa domowego”.
30 października społeczeństwo dowiedziało się, że 1 i 2 listopada wszystkie cmentarze będą zamknięte.
4 listopada (z terminem obowiązywania do 29 listopada) zapowiedziano wprowadzenie kolejnych elementów lockdownu: nauka zdalna w klasach I - III w szkołach podstawowych, przedłużenie nauki zdalnej w klasach IV - VIII szkół podstawowych i ponadpodstawowych, zamknięto placówki kultury (kina, teatry, muzea itd.). W hotelach mogli zatrzymywać się tylko będący w podróży służbowej. W świątyniach wprowadzono limit – jedna osoba na 15 m kw. powierzchni.
21 listopada rząd zaprezentował kompleksowy plan działań dotyczących łagodzenia gospodarczego lockdownu:
• etap odpowiedzialności (obowiązujący od 28.11. do 27.12);
• etap stabilizacji, czyli powrotu do podziału Polski na trzy strefy – czerwoną, żółtą i zieloną... .
„O ile mamy pełne zrozumienie odnośnie dynamicznie zmieniającej się sytuacji epidemicznej, jak i działania prewencyjnego, niezwykle krytycznie oceniamy brak spójności podejmowanych decyzji ze wcześniej przedstawionymi (...). W dniu 4 listopada 2020 r. rząd przedstawił „mapę drogową” ,zgodnie z którą kwarantanna narodowa zostanie wdrożona, gdy średnia zachorowań z siedmiu dni będzie przekraczała 27 tys. nowych przypadków w skali kraju. Niemniej już po kilku tygodniach ogłoszono wprowadzenie de facto tzw. kwarantanny narodowej, podczas gdy poziom zachorowań z 7 dni przed komunikatem sugerował raczej znoszenie restrykcji zgodnie z wcześniej zakomunikowaną strategią” – komentował Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPiP) w raporcie „Podsumowanie lockdown-u w Polsce”. Biznesmeni wyliczyli, że „Polska gospodarka straciła w drugim kwartale 2020 roku ponad 8 procent PKB. To największy spadek polskiej gospodarki od czasów reform przeprowadzonych przez wicepremiera Leszka Balcerowicza w latach 1990-1991. W przeliczeniu na kwoty bezwzględne, pierwszy lockdown kosztował 25 miliardów zł w samym spadku PKB rok do roku w drugim kwartale”.
ZPiP powołując się na badania dr. Jana M. Braunera (z Uniwersytetu Oksfordzkiego) przedstawił skuteczność ograniczeń wprowadzanych przez rządu dla powstrzymania transmisji zakażeń SARS-CoV-2.
„Z dużym efektem na redukcję zakażeń (ponad 35 procent) wiąże się zamknięcie szkół i uczelni, ograniczenie zgromadzeń do 10 lub mniej osób. Zamknięcie sklepów, oferujących produkty inne niż podstawowe, miało umiarkowany wpływ (od 17,5 procent do 35 procent). Nakazy pozostania w domu okazały się mieć mały efekt (poniżej 17,5 procent) na zmniejszenie liczby zachorowań. Zamknięcie barów, restauracji i klubów nocnych miało mały wpływ na transmisję wirusa w 42 procentach przypadków oraz umiarkowany w 58 procentach przypadków…”.
Można pewnikiem założyć, że były badania, które wykazały zgoła odmienną, in plus, skuteczność sanitarnych rygorów. To tak w dużym skrócie przedstawia się polskiego kalendarium pierwszego roku pandemii.
29 maja 2023
29 maja 2023
29 maja 2023