Monika Wysocka, WPR
zdrowie.pap.pl
DLA PACJENTÓW | 19 grudnia 2022
Fot.: pixabay.com
Przez czas pandemii tak skutecznie chroniliśmy się przed koronawirusem, że udało się zablokować także zachorowania na inne choroby zakaźne. Powrót do „normalności” skutkuje tym, że do głosu dochodzą wyciszone wcześniej wirusy – grypy, rotawirusy czy RSV. Przychodnie pękają w szwach. Podatność na zachorowanie na grypę zwiększyła się niemal o 60 proc. w stosunku do okresu przedepidemicznego.
Zdaniem specjalistów mamy do czynienia ze zwiększeniem zapadalności na infekcje spowodowane przez wirusa RSV - na oddziałach pediatrycznych pond 80 proc. dzieci hospitalizowanych jest z powodu z powodu infekcji dróg oddechowych. Nie jest to sytuacja zaskakująca – co roku na całym świecie na zakażenie wywołane przez wirusa RSV choruje nawet 34 mln dzieci do 5. roku życia. Jest jednak pewna różnica w porównaniu do okresu sprzed covidu.
- Teraz dodatkowo borykamy się z efektem typowym po pandemii - niektórzy nazywają tę sytuację epidemią wyrównawczą. Na dłuższy czas zatrzymaliśmy większość infekcji, co było związane ze stosowanymi środkami ostrożności, wiele osób nie zetknęło się wtedy z wirusami, które występują powszechnie. Ale to z spowodowało, że obniżyła nam się odporność na częste infekcje, które wcześniej zagrażały nam w sposób ciągły i stąd teraz jest większa zachorowalność na te wirusy - tłumaczy prof. dr hab. n. med. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk , wirusolog z Zakładu Biologii Molekularnej Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii UG i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Z badania opublikowanego w „The Lancet” wynika, że po pandemii podatność na zachorowanie na grypę zwiększyła się niemal o 60 proc.!
Zdecydowanie więcej jest zachorowań wśród dzieci, a do tego pojawiły się zupełnie nowe wirusy, o których wcześniej nie było słychać, jak na przykład „bostonka” i zakażenia, które wcześniej były rzadkie.
Lekarze zachęcają do szczepień przeciw chorobom zakaźnym. Przypominają również, że...
– Dobrze byłoby też, gdyby pozostał nam nawyk częstego mycia rąk i zostawania w domu, gdy jesteśmy chorzy. Miniona pandemia pokazała, że to nie kosztuje dużo i działa, więc zróbmy chociaż tyle – namawia prof. Bieńkowska-Szewczyk.
25 stycznia 2023
24 stycznia 2023
23 stycznia 2023
19 stycznia 2023
18 stycznia 2023
16 stycznia 2023
13 stycznia 2023