SARS-COV-2/COVID-19 DLA RATOWNIKÓW DLA PACJENTÓW | 5 stycznia 2021
Fot.: SZB
Rozpoczęły się szczepienia przeciwko COVID-19 wśród załogi Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. Pierwsi pracownicy szczepionkę COMIRNATY, efektu współpracy amerykańskiego koncernu Pfizer i niemieckiej firmy BioNtech. Na razie jest to jedyna szczepionka antycovidowa dopuszczona do użytkowania w UE, w tym i w Polsce.
Procedury szczepienia opisywać nie będziemy, bo w branży jest znane. Gdyby ten materiał czytał ktoś spoza świata ochrony zdrowia, to można kliknąć w tym miejscu, by poznać szczegóły procedury. Kwestionariusz medyczny należy wypełnić wcześniej.
Zresztą na samym wstępie napisano: „Kwestionariusz należy wypełnić przed wizytą u lekarza. Odpowiedź na poniższe pytania pozwoli lekarzowi zdecydować, czy można u Pani/Pana wykonać w dniu dzisiejszym szczepienie przeciw COVID-19. Odpowiedzi będą wykorzystane przez lekarza w czasie kwalifikacji do szczepienia. Lekarz może zadać dodatkowe pytania. W przypadku niejasności, należy poprosić o wyjaśnienie pracownika medycznego realizującego szczepienie”.
Jedno sformułowanie w tym dokumencie jest nie do końca jasne.
„Czy choruje Pani/Pan na chorobę znacznie obniżającą odporność (nowotwór złośliwy, białaczkę, AIDS lub inne choroby układu immunologicznego)?”. Kto wie, czy nie jest chory nowotworowo? Tak, nie lub nie wiem. Mający wątpliwości, wybierają ostatnią opcję. W ostatnim, dziesiątym, punkcie karty stwierdzono: „Czy ma Pani/Pan wątpliwości do zadanych pytań? Czy którekolwiek z pytań było niejasne?”. Można nic nie zaznaczać lub tak, nie, nie wiem.
Wiemy, że szczepienie jako takie bolesne nie jest. Właściwie prawie nieodczuwalne. Po zaszczepieniu należy się upomnieć o potwierdzenie szczepienia. W przypadku punktu szczepień w bonifraterskim szpitalu podawano do sfotografowania kartę, potwierdzającą, że „Właśnie otrzymałeś(-aś) COMIRNATY, szczepionkę mRNA przeciw COVID-19 (ze zmodyfikowanymi nukleozydami)”. Teraz już na 100 proc. wiadomo, że jest to szczepionka „przeciwko covidowi” a nie „przeciwko koronawirusowi”, o czym wyrażają się nie tylko politycy, ale – zdarza się – i lekarze.
Wiadomo, że w grupie zerowej są:
• pracownicy szpitali węzłowych,
• pracownicy pozostałych podmiotów wykonujących działalność leczniczą, w tym stacji sanitarno-epidemiologicznych,
• pracownicy Domów Pomocy Społecznej i pracownicy Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej,
• pracownicy aptek, punktów aptecznych, punktów zaopatrzenia w wyroby medyczne, hurtowni farmaceutycznych, w tym firm transportujących leki,
• pracownicy uczelni medycznych i studenci kierunków medycznych.
Ważne! Do grupy „zero” zalicza się także personel niemedyczny pracujący w wymienionych podmiotach, czyli administracyjny i pomocniczy – bez względu na formę zatrudnienia, a więc także wolontariuszy i stażystów). Wiadomo, że takich uprawnionych do szczepień w pierwszej kolejności jest ok. miliona. Nie wiadomo, czy wszyscy się zaszczepią. Rząd przedłużył termin składania oświadczeń o chęci zaszczepienia się, dla wyżej wymienionych, do 14 stycznia.
26 stycznia 2021
25 stycznia 2021
22 stycznia 2021
22 stycznia 2021
22 stycznia 2021
21 stycznia 2021
21 stycznia 2021